,

Henna na brwiach - zrób to w domu!

06:27

Witajcie! Przygotowałam dla Was post z henną w roli głównej. Post jest uzupełnieniem moich wakacyjnych trików, więc temat jest jak najbardziej aktualny. Co tu dużo pisać, zaczynajmy!



Potrzeba nam: 
  • henna - ja wybrałam Delia Cosmetics w odcieniu brązowym 4.0 (kosztuje mniej niż 3 zł) 
  • czesadełko do brwi - w moim przypadku to po prostu umyta szczoteczka po starym tuszu 
  • mały pojemniczek do rozrobienia w nim henny (u mnie kieliszek) 
  • krem do zabezpieczenia miejsca wokół brwi 
  • pęsetka do usunięcia ewentualnych włosków 
  • coś, co pozwoli Ci nałożyć hennę na brwi (użyłam w tym celu zużytego pędzelka eyelinera oraz wypisanego pisaka) 
  • coś, czym wymieszasz hennę

Przed rozpoczęciem farbowania należy wykonać próbę uczuleniową! Na każdym tego typu kosmetyku znajduje się dokładna instrukcja, jak ją wykonać.



Ja najpierw pozbywam się niepotrzebnych, drobnych włosków, które mogą mi przeszkadzać. Jeśli ktoś ma niepewną rękę lub po prostu chce uniknąć ryzyka, niech zabezpieczy okolicę brwi, omijając ich upragniony kształt. W pudełeczku znajdziemy 2 saszetki, które mieszamy ze sobą do uzyskania jednolitej papki (w tym celu użyłam drewnianego patyczka). 




Teraz zostaje tylko dokładne nałożenie henny na brwi.


Ten rodzaj henny trzymamy na brwiach od 3 do 5 minut, w zależności od tego jaką intensywność chcemy uzyskać. Moje brwi są bardzo jasne (naturalnie jestem blondynką), więc trzymałam hennę niecałe 4 minuty. Pamiętajcie jednak, że nie robiliście naraz obu brwi, więc wartodczekać kilkanaście sekund, przed starciem drugiej, aby wyrównał się czas oddziaływania henny na każdą z brwi. 
Zmywacie delikatnie hennę mydłem, płynem micelarnym (co kto woli) i cieszycie się efektem :).


U mnie efekt trzymał się oko 2 tygodni, więc myślę, że było warto. A Wy co tym sądzicie? Próbowałyście kiedyś henny?

Podobało się? Zostaw komentarz :).

You Might Also Like

10 komentarze

  1. Nigdy nie próbowałam i się boję. Znając moje szczęście wyglądałabym jak klaun, ale dobrze zrobione brwi henną bardzo mi się podobają. Ja jednak wolę moją pomadę z Inglota :)

    http://agataosinska9.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo proste, nie ma się czego bać :). Chętnie bym jej spróbowała!

      Usuń
  2. Ciekawy wpis, oby tak dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No Tobie to nic nie pomoże na takie brwi. :)

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty